niedziela, 19 stycznia 2014

Winter Is Coming

„Grę o tron” oglądam namiętnie z odcinka na odcinek. Czołówkę
w całości zobaczyłam dopiero dziś skupiając się na niej całkowicie. Wiedziałam, że jest ona małym arcydziełem pod względem wizualnym, montażowym, muzycznym. Gdyby tak nie było, nie zdobyłaby chociażby nagrody Emmy. Pomysł jest świetny, tak samo wykonanie. Ciekawostką jest,
że czołówka ta nie jest stała, ale zmienia się nawiązując do akcji serialu (pojawienie się nowych krain, czy pożar Winterfell w 3 sezonie). Ruchoma mapa świata, w którym rozgrywa się „Gra o tron” jest imponująca, jednak mi zawsze czegoś w tej czołówce brakuje. Jakiegoś drobnego elementu, który sprawiałby, że jest idealna. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz